Polish Vodka- best drink in the world

Polish Vodka- best drink in the world

Polska Wódka/Polish Vodka – oznaczenie pochodzenia geograficznego produktu nadawane przez Polish Vodka Association (Stowarzyszenie Polska Wódka) markom wódki otrzymywanym z etanolu pochodzenia rolniczego, powstającym wyłącznie z tradycyjnych zbóż (żyta, pszenicy, jęczmienia, owsa, pszenżyta) lub ziemniaków uprawianych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Cały proces jej produkcji i rozlewu musi zostać przeprowadzony na terenie Polski. Może ona dodatkowo być leżakowana dla nadania jej szczególnych właściwości organoleptycznych.

W świetle polskiego prawa nazwę Polska Wódka/Polish Vodka może nosić jedynie:

1. wódka nie zawierająca dodatków innych niż woda,

2. wódka smakowa o nadanym dominującym smaku innym niż smak surowców użytych do jej wyrobu, zawierająca naturalne środki aromatyczne, a w szczególnych przypadkach barwniki, o maksymalnym poziomie cukru wyrażonym jako cukier inwertowany nieprzekraczającym 100 gramów na litr czystego alkoholu.

Każdego roku, 13 stycznia obchodzimy Dzień Polskiej Wódki. Ta data jest związana z wejściem w 2013 roku ustawy definiującej termin Polskiej Wódki!

Polska wódka jest znana i ceniona od lat na całym świecie.

Do wielbicieli trunku zalicza się m.in. Pablo Picasso, poprzez jego słynny cytat: “Trzy niezwykłe wynalazki XX wieku to blues, kubizm i Polska Wódka”.

W Polsce istnieje tradycja wznoszenia niezliczonych toastów podczas picia wódki - oto przykłady:

Na zdrowie!

Chluśniem, bo uśniem

Pierdykniem, bo odwykniem

Podchorąży zawsze zdąży

Wódka to twój wróg, więc lej ją w mordę

Zdrowie wasze w gardło nasze!

No to po maluchu!

Poloneza czas zacząć

Rybka lubi popływać

Tylko ludzie głupie nie piją przy zupie

Ciach babkę w piach

Można wypić po kubeczku, spokój w głowie, w porządeczku

No, wódka stygnie

Pijmy, bo szkło się męczy

Było, nie było w to głupie ryło

Zdrowie pięknych pań po raz pierwszy

Zdrowie pięknych pań i mojej żony

Oby nam się

Od wódki głowa nie boli, tylko od zagrychy

No to po calaku

Oby nam się dzieci tramwajów nie czepiały

Żeby nam gęby szuwarami nie zarosły

Uchyl się duszo, bo ulewa idzie

Jan Sebastian, bach!

Człowiek nie wielbłąd, pić musi

Zdrowie na budowie

Osoba godna pije do dna

Zdrowie żon i kochanek - oby się nigdy nie spotkały!

No, to spotkamy się pod stołem

Zdrowie pięknych pań, może jeszcze przyjdą

Jak się Polacy rozchodzili, to po jednym wychylili

Robota to głupota, picie to jest życie.

Za tych, którzy nie mogą

Za tych, co w kosmosie

Polak nie kaktus, pić musi

Pijmy, bo szkło korzenie zapuszcza...

Na jedną nóżkę to i na drugą nóżkę!

All comments

Zostaw odpowiedź